EN

1.12.2001 Wersja do druku

Plusy/Minusy

Minusy: 1. "Filmowa wersja opowiadała o inicjacji młodego chłopca w świat dorosłych, o seksualnej podróży młodego buntowni­ka próbującego wyłamac się ze schematów świata" (cytat z pro­gramu). Spektakl idzie krok dalej: młodość, niedojrzałość głów­nego bohatera interpretuje jako niedorozwój umysłowy (świet­nie wygrany przez Marcina Kobierskiego). W tak ustawionym przedstawieniu bezsilne oskarżenie, padające z jego ust pod adresem pani Robinson, brzmi przejmująco prawdziwie. "Pani jest suką!" - krzyczy upośledzony Benjamin, a widz dopowia­da: "To wina was, dorosłych: trzeba było mi wcześniej powie­dzieć, że pani córka jest od pani młodsza!" 2. Autorka scenografii, by przybliżyć widzowi realia amery­kańskiego świata, zwróciła się po inspirację do naszej prowin­cji. Okazało się to strzałem w dziesiątkę: uzyskana atmosfera nowobogackich salonów, podmiejskich nocnych klubów i ho­teli, sądząc po entuzjastycznej reakcji, wychodzi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Plusy/Minusy

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia nr 46

Autor:

Marcin Kościelniak

Data:

01.12.2001

Realizacje repertuarowe