EN

1.10.2007 Wersja do druku

Plusy i minusy

"Zaśnij teraz w ogniu" w reż. Przemysława Wojcieszka w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Pisze Marta Kuźmiak w Didaskaliach-Gazecie Teatralnej.

PLUSY 1. Interesujący tekst Przemysława Wojcieszka. Autor do rangi tragedii podniósł dylematy młodych aktorów, którzy, pragnąc wielkich artystycznych uniesień i dobrych ról, są zmuszeni do podlizywania się reżyserom, uprawiania prostytucji, brnięcia w koteryjne układy. Dla kariery można nawet usunąć ciążę. Marzenia aktorów rozbijają się o brutalną rzeczywistość. Gdzieś jednak w tle ich myśli i odczuć wciąż żywy jest etos prawdziwego aktora - Tadeusza Łomnickiego. 2. Wojcieszek odważniej, niż w poprzednich spektaklach, używa metafory. Główna bohaterka poprzez taniec, który się zacina, rwie, przedstawia bez żadnych dosłowności utratę dziecka. Ewa, która nakłaniała córkę do zbrodni, teraz, podświadomie pragnąc oczyszczenia, zmienia pościel, w której przed chwilą oddawała się kochankowi. 3. Bardzo dobre role Haliny Rasiakówny (Ewa) i Wiesława Cichego (Zbigniew). Aktorzy grają z uwagą, konsekwentnie, żywiołowo i sugestywn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Plusy i minusy

Źródło:

Materiał nadesłany

Didaskalia-Gazeta Teatralna Nr 81

Autor:

Marta Kuźmiak

Data:

01.10.2007

Realizacje repertuarowe