Płocki teatr szykuje niezwykłe przedstawienie. "Przygody Pędrka Wyrzutka" na podstawie powieści Stefana Themersona, czyli polski "Mały Książę" w wersji komiksu scenicznego. Aktorzy będą posługiwać się lalkami, a w oprawie muzycznej w pewnym momencie zabrzmi utwór skomponowany przez samego Themersona!
Powody, dla których wszystkich, którzy choć trochę interesują się kulturą, nie może zabraknąć w płockim Teatrze Dramatycznym w środowy wieczór, można wyliczać w nieskończoność. Skupmy się na tych najważniejszych. Pierwsza sprawa - "Pędrek" to powiastka filozoficzna Stefana Themersona, zmarłego pod koniec lat 80. ubiegłego wieku uznanego na całym świecie twórcy eksperymentalnej literatury, filmów, poezji, fotografii. I płocczanina z pochodzenia! Po drugie - wybór utworu. "Przygody Pędrka Wyrzutka" porównywane są do "Małego Księcia", wspaniała, zabawna historia z przesłaniem. Do tego dołóżmy jeszcze osobę reżysera - Piotra-Bogusława Jędrzejczaka, który w Płocku zrobił już dwa spektakle, i oba naprawdę świetne. Dwa razy nie zawiódł, teraz więc też nie powinien. Tym bardziej że wspierają go ludzie, którzy pracowali przy poprzednim przedstawieniu: scenograf Małgorzata Gałaś-Prokopf i autor muzyki Tomasz Benn. Ruch sceniczny