W tym wydarzeniu nie można nie brać udziału. Bo ma miejsce tylko raz... w sezonie - w Teatrze Dramatycznym w Płocku. 6 stycznia przyjeżdża do nas Narodowy Teatr Opery i Baletu z Odessy. Płocczanom (zapewne nie tylko) zaprezentuje się w monumentalnej Noworocznej Gali Operetkowej.
Sylwester nad Morzem Czarnym? A może raczej Odessa w Polsce? Noworoczny koncert pieniący się muzyką Verdiego jak szampan, rozwalcowany obowiązkowo utworami Straussa, mieniący się jak karnawałowa maskarada melodiami cygańskimi, czeskimi, hiszpańskimi, węgierskimi i włoskimi, błyszczący niczym mały szczęścia łut, rozśpiewany jak musical i roztańczony jak balet... A gdyby dla kogoś taki repertuar okazał się zbyt trudnym orzechem do zgryzienia, zapraszamy bez obaw - w pogotowiu będzie "Dziadek do orzechów". Koncert podzielony będzie na dwie części. W pierwszej Uczyć możemy m.in. na: walca z baletu "Dziadek do orzechów" Piotra Czajkowskiego, polkę "Tritsch-tratsch" Johanna Straussa - syna czy muzykę z filmu "Piraci z Karaibów" Hansa Zimmera. W II odsłonie delektować się będziemy m.in. przepięknym wykonaniem "My way" Paula Anki, duetem "Usta milczą, dusza śpiewa" z operetki "Wesoła wdówka" Franza Lehara czy "Hallelujah" Leo"narda Cohena. To oczywi�