Za te pieniądze będziemy mieć m.in. przedstawienia teatralne, warsztaty muzyczne, projekcje filmów - całą masę kulturalnych wydarzeń, które zorganizują płockie stowarzyszenia pozarządowe.
W sumie o pieniądze z urzędu miasta ubiegało się 27 organizacji. Jesienią ub.r. złożyły one w magistracie 45 swoich pomysłów. Wydział edukacji i kultury ocenił, która propozycja jest najbardziej istotna dla społeczności lokalnej, która najlepiej będzie promowała miasto, jest innowacyjna, dobrze opisana. Wybrał te - w swojej opinii - najbardziej godne uwagi. Pieniądze - w sumie blisko 650 tys. zł - dostały 23 stowarzyszenia. Zrealizują za nie 39 inicjatyw. Najróżniejszych. Najwięcej - 80 tys. zł - dostało Stowarzyszenie Teatr Per Se na swój projekt Huta (czyli Hangar Utylizacji Totalnego Artu) 2013. - Planujemy za te pieniądze zrobić osiem przedstawień teatralnych w ośmiu płockich gimnazjach i liceach. Z udziałem uczniów - opowiada prezes Per Se Mariusz Pogonowski, na co dzień aktor płockiego Teatru Dramatycznego. - Teksty? Stawiamy raczej na klasykę polskiej dramaturgii - Mrożka, Gombrowicza. Wszystkie te spektakle pokażemy w czasie Dni Hi