Po pokazie przedpremierowym część widzów była w szoku. Część naprawdę się wzruszyła. Ale byli i tacy, którzy spektaklu nie zrozumieli - uśmiecha się Mariusz Pogonowski, płocki aktor i współautor "Faling", sztuki o autodestrukcji. W piątek Teatr Per Se zaprasza na jej płocką premierę.
Tekst napisali i - jako zespół realizacyjny "Faling" - inscenizacją zajęli się Mariusz Pogonowski i Przemysław Pawlicki [na zdjęciu]. Na co dzień obaj pracują w płockim Teatrze Dramatycznym. Po godzinach robią coś własnego w ramach Teatru Per Se. Tym razem przygotowali coś niezwykle poważnego: - Próbujemy dotknąć problemu autodestrukcji - przed pokazem przedpremierowym opowiadał Pogonowski. - W oparciu o fakty i prawdziwą historię samobójstwa. Chcemy spróbować zrozumieć, dlaczego ludzie dokonują takich wyborów. Spektakl w lipcu miał już swoją prapremierę, aktorzy pokazali go na scenie off-off, czyli w ponurych i nastrojowych zarazem podziemiach niebieskiego biurowca przy ul. 3 Maja 18 (scena należy do stowarzyszenia Per Se, powstałego na bazie prywatnego teatru). Potem był III Praski Przegląd Teatralny "Hajdpark". Aż w końcu przyszedł czas na prawdziwą płocką premierę. Aktorzy będą grać aż w trzy wieczory - w piątek, sobotę i niedzielę.