"Klątwa" w reż. Barbary Wysockiej i "Sędziowie" w reż. Marii Spiss w Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Michał Mizera w Teatrze.
W stulecie śmierci Stanisława Wyspiańskiego Kraków fetował swojego największego twórcę drugą edycją festiwalu "Dramaty Narodów". Na marginesie rocznicowych wydarzeń, w cieniu konkursowych prezentacji, na Nowej Scenie i w dawnym Muzeum Starego Teatru odbyła się premiera "Klątwy" [na zdjęciu] i "Sędziów" w reżyserii studentek Wydziału Reżyserii Dramatu PWST: Barbary Wysockiej i Marii Spiss. I choć są to ledwie przedstawienia godne piątki na egzaminie semestralnym (u łagodnego wykładowcy), to za podjęcie artystycznego ryzyka i rzeczywistą, a nie li tylko deklarowaną próbę "ożywienia twórczości Stanisława Wyspiańskiego" - punkt dla Starego. Połączenie obu tytułów w jeden teatralny wieczór - i to w tym teatrze - przywołuje koncept Konrada Swinarskiego, który w 1968 roku zestawił oba teksty. W powtórzeniu tego gestu nie byłoby nic godnego uwagi (w końcu "Klątwę" grywano razem z "Warszawianką", a "Sędziów" z wstawkami z "Wesela"), gdyby n