Nagranie "Strasznego dworu" (EMI, na podstawie spektaklu w Operze Narodowej), które stoi u źródeł pomysłu londyńskich występów Opery Narodowej, uzyskało status Złotej Płyty.
Edward Greenfield, bardzo wpływowy recenzent najważniejszego obecnie pisma operowego, "Opera Now", pisze o tej płycie, że "Straszny dwór" to jeden z ukrytych skarbów polskiej opery. Porównuje go do "Sprzedanej narzeczonej" Smetany, utworu, który stale gości w repertuarze najważniejszych scen świata. Pisze: "Choć we wszystkich czterech aktach dominują sceny zbiorowe, każda z głównych postaci ma swoją pokazową arię. Szczególnie imponująca jest aria Hanny, wyśpiewana genialnie i wyraziście przez Iwonę Hossę, z jej świetną koloraturą w stylu Donizettiego. Anna Lubańska ze swoim silnym. ciepłym mezzosopranem jest równie imponująca jako Jadwiga (...). Najlepiej ze wszystkich wypadł Adam Kruszewski w głównej roli; dysponuje on świetnym głosem barytonowym o timbrze podobnym do Sir Thomasa Allena. Dodajmy jeszcze kilka postaci rodem z opery buffo oraz postać ciotki wyraziście zagraną przez Stefanię Toczyską, jak również doskonały śpiew chóru i grę