- Chcę, żeby w teatrze było normalnie - mówi Bogdan Koca, dyrektor Teatru im.Norwida w Jeleniej Górze. Zapewnia, że rewolucji kadrowej nie będzie. Wiadomo jednak, że w placówce nie ma już byłego dyrektora artystycznego Wojtka Klemma. O planach nowego dyrektora pisze ROB w Nowinach Jeleniogórskich.
- Nie wyrzucałem dyrektora artystycznego - zapewnia Koca [na zdjęciu]. - Nawet nie miałem okazji, by się z nim spotkać czy porozmawiać. Kiedy objąłem stery, już go fizycznie nie było. Jak to się stało? - To nowa jednostka, pan Klemm pełnił rolę kierownika dramatycznego Sceny Dramatycznej Teatru Jeleniogórskiego. Statut nowej placówki, czyli Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze, nie przewiduje osobnej pozycji dla kierownika artystycznego - mówi Bogdan Koca. Kilka dni temu zakończyły się rozmowy sezonowe. Dyrektor zapewnia, że rewolucji kadrowej w zespole nie będzie. - Będzie raczej ewolucja. Jeśli już ktoś odejdzie, to jedna, najwyżej dwie osoby - powiedział. Nie chciał zdradzić nazwisk. Powiedział jedynie, że w zespole widzi spory potencjał. - Atmosfera jest kreatywna, otwarta i przyjazna - mówi. Wiadomo już, że nowym kierownikiem literackim została Urszula Liksztet, która zastąpiła Joannę Wichowską. O tym już pisali�