Po XX Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku pisze Nikodem Karolak w dwutygodniku.com.
Teatr polityczny, teatr eksperymentalny, lawirowanie pomiędzy Brechtem a Stanisławskim, powagą a absurdem - 20. Festiwal Szekspirowski był swoistym imperium znaków Na tegorocznym gdańskim Festiwalu Szekspirowskim obok głównego nurtu adaptacji zagranicznych (Włochy, Rosja, Izrael, Iran), oddzielnego projektu "Complete Works: Table Top Shakespeare" angielskiego zespołu Forced Entertainment oraz przeglądu trzech najciekawszych adaptacji polskich (Narodowy Teatr Stary w Krakowie, Teatr Współczesny w Szczecinie, Teatr Powszechny w Warszawie) kandydujących do nagrody Złotego Yoricka, wyróżniono tzw. SzekspirOff. Ten cykl przedstawień teatralnych twórców indywidualnych (monodramy, teatry lalkowe, pantomimy, happeningi i inne) w tym roku po raz pierwszy doczekał się edycji konkursowej. Teatr polityczny, teatr eksperymentalny, lawirowanie pomiędzy Brechtem a Stanisławskim, między powagą a absurdem - 20. Festiwal Szekspirowski był swoistym imperium znaków.