"O dwóch takich, co ukradli księżyc" wg Kornela Makuszyńskiego w reż. Jerzego Jana Połońskiego w Teatrze Arlekin w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.
Z pazurem, ale wierszem. Efektowny plastycznie i muzycznie, tekstowo - nudny jak flaki z olejem. Nowy spektakl Teatru Lalek Arlekin, "O dwóch takich, co ukradli księżyc", trochę rozczarowuje. Potraktujmy go jako przystawkę na zaostrzenie apetytu przed kolejnymi tytułami, którym patronuje nowy dyrektor Wojciech Brawer. Opowieść o zawadiackich braciach Jacku i Placku - leniach, drapichrustach i hultajach - unieśmiertelnił film w reż. Jana Batorego, w którym - jak powszechnie wiadomo - zagrali najsłynniejsi bliźniacy IV RP. Jerzy Jan Połoński, reżyser, zwierzył się przed premierą dziennikarzom, że nieustannie odpowiada na pytania, czy spektakl w Arlekinie będzie "polityczną satyrą". - Nie będzie - rozwiał wątpliwości. Jedynym ukłonem w stronę wychowanych w sofiksach rodziców jest wykorzystanie stworzonych na potrzeby animowanego psychodelicznego miniserialu kompozycji Lady Pank w nowych, całkiem udanych, aranżacjach. W krainie leniuchów Połońs