EN

30.03.2011 Wersja do druku

Piotruś Pan i piraci

"Piotruś Pan" w reż. Jerzego Jana Połońskiego i Jarosława Stańka w Teatrze Miniatura w Gdańsku. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Ostrzegam przed spektaklem "Piotruś Pan". Najnowsza premiera w Miniaturze może uzależnić nasze dziecko od wizyt w teatrze. Zaczyna się klasycznie. Pan i Pani Darling idą na przyjęcie. Wendy zostaje pod opieką Niani i psa. I nagle wszystko się zmienia. Spokojny wieczór zakłócają piraci, którzy ze śpiewem wkraczają na widownię. Kiedy znikają, pojawia się dziwny chłopiec, który potrafi latać. To Piotruś Pan, władca Nibylandii - tajemniczej krainy pełnej wróżek, syren, piratów, Indian i zagubionych dzieci. Namawia Wendy, aby poleciała razem z nim na spotkanie przygody. "Zagub się i leć do Nibylandii, To jest raj dla takich jak my, To jest świat bez taty i mamy, Tu spełniają się dziecięce sny." Propozycja budzi oburzenie Dzwoneczka (świetlistej i... brodatej wróżki). Od tego momentu akcja toczy się w zwariowanym tempie. W tym przedstawieniu wiele jest dowcipu, teatralnej zabawy, umowności. Kapitan Hak swój hak zakłada wtedy, gdy jest mu p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Piotruś Pan i piraci

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki online

Autor:

Grażyna Antoniewicz

Data:

30.03.2011

Realizacje repertuarowe