EN

2.03.2020 Wersja do druku

Piotr Machalica: Trzeba wracać do poezji

- Wisława Szymborska mawiała, że "poezja nie uratuje świata, bo ci, co czynią zło, nie czytają wierszy". Niemniej trzeba ją przypominać i do niej wracać - mówi aktor Piotr Machalica w rozmowie z Adamem Cissowskim w tygodniku Wprost.

Premierowa sztuka "Lily" w Och-Teatrze to komedia kryminalna. Co w tej inscenizacji dominuje: komedia czy jednak kryminał? - To jest fantastycznie wyważone. Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że zagmatwany wątek kryminalny jest dominujący, ale tak nie jest. Mamy tam naprawdę dużo zabawnych momentów. Anglicy są specjalistami w pisaniu takich rzeczy. To zatem ani farsa, ani czysta komedia, tylko właśnie komedia kryminalna. Polacy są rozkochani w kryminałach, więc traficie na podatny grunt. - To kwestia wyborów Krystyny Jandy, która od lat pieczołowicie dobiera repertuar. Ma do dyspozycji dwie sceny: Polonii i Ochu, w tym drugim grany jest nieco lżejszy repertuar. Wiem, że w tym przypadku bardzo długo szukała sztuki, którą nie tylko wystawi, lecz jeszcze wyreżyseruje i zagra w niej główną rolę. Sama mówi, że lubi taką podwójną rolę, bo czuje się lepiej, gdy może na bieżąco reagować ze sceny. A jak ta współpraca wyglądała z pana pe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Trzeba wracać do poezji

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 10

Autor:

Rozmawiał Adam Cissowski

Data:

02.03.2020

Realizacje repertuarowe