EN

22.12.2015 Wersja do druku

Piotr Gliński nie miał czego cenzurować. "Wystygła zupa"

"Cyrano" wg "Cyrano de Bergerac" Edmonda Rostanda w reż. Jakuba Szydłowskiego w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.

W Muzycznym pokazano premierowo musical "Cyrano", zamówiony z okazji 70-lecia teatru u Krzysztofa Herdzina (muzyka) i Jacka Bończyka (libretto). Niestety, muzyki jest za mało, a reżyseria kuleje. "Cyrano" to uproszczona, ale wierna adaptacja sztuki Edmunda Rostanda o długonosym Gaskończyku rozkochującym wybrankę poezją - nie w sobie, lecz w niezbyt mądrym konkurencie, którego zostaje suflerem. Libretto Bończyka jest oszczędnie wierszowane, z dużą ilością rymów częstochowskich (wstanie/śniadanie, szpadą/bladą). Autor połączył leksykę przestarzałą z potocyzmami, mając być może na celu "mieszanie wykwintu i rubaszności", jak scharakteryzował styl tekstu Rostanda, tłumacz Włodzimierz Zagórski we wstępie do polskiego wydania sztuki. Jak na szkolnej akademii Herdzin napisał muzykę atrakcyjną, wpadającą w ucho i zróżnicowaną. Niektóre piosenki to murowane hity, które chciałoby się mieć na płycie (byli tacy, którzy wychodzili na przer

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Piotr Gliński nie miał czego cenzurować. "Wystygła zupa"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź online

Autor:

Izabella Adamczewska

Data:

22.12.2015

Realizacje repertuarowe