"Moskwa Pietuszki" w reż. Ewy Ignaczak w Teatrze Stajnia Pegaza w Sopocie. Pisze Łukasz Rudziński na portalu Trójmiasto.pl.
Wielbiciele klasycznego monodramu z "Moskwy Pietuszki" będą zadowoleni. Jest tu zarówno ciekawy pomysł, dobre, inteligentne wykonanie, jak i wybitna literatura. "Moskwa Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa jest wzorcową powieścią drogi. Główny bohater Wieniczka podróżuje nie tyle na tytułowej trasie Moskwa - Pietuszki, ale przede wszystkim w głąb własnej duszy. A że poszukiwanie celu utopione jest w oparach alkoholu - zgodnie z maksymą "Bez wypicia nie ma życia. Trzeźwość to stan przejściowy" bohater ze zrozumiałym trudem opisuje swój stan. Reżyserka "Moskwy Pietuszki" autorskiego Teatru Stajnia Pegaza, Ewa Ignaczak, słynie z dobrej ręki do monodramu. Tym razem w swojej adaptacji prozy Jerofiejewa wyciągnęła esencję powieści, zaś wspólnie z aktorem Radosławem Ciecholewskim zdecydowała się na prostotę przekazu. Ta prawdziwa pijacka epopeja na pierwszy rzut oka przypomina zwykły bełkot. Ciecholewski jako Wieniczka rozpoczyna spektakl jak ra