"Ostrzeżenie przed przyszłością" w reż. Christopha Marthalera - epilog III Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław. Pisze Anna R. Burzyńska w Tygodniku Powszechnym.
Na początku widzowie zwiedzają wystawę urządzoną na terenie szpitala psychiatrycznego w Lubiążu - tylko nieznacznie ustępującego urodą secesyjnej wiedeńskiej klinice Am Steinhof, która była miejscem prapremiery i źródłem inspiracji dla spektaklu. Niestety, podobieństwo dotyczy także upiorów przeszłości zaklętych w murach obu ośrodków. Z pozoru niewinne urządzenia i szafki na lekarstwa nabierają innego wyrazu, gdy wiemy, że wyniszczającymi kuracjami katowano tutaj ludzi zdrowych, z powodów rasowych czy politycznych uznanych za "asocjalnych". Puste łóżka budzą grozę, gdy pomyśli się o tysiącach pacjentów, którzy zniknęli bez śladu. Pocztówki na słomiankach i drewniane zabawki wykonane rękami pacjentów przemawiają zupełnie innym głosem, gdy zestawi się je z historiami dzieci uznanych za "niepełnowartościowe", wykorzystywanych do pseudonaukowych eksperymentów, w końcu uśmiercanych. Dopiero w 2002 roku urządzono pogrzeb setkom mózg�