Gdzie można się najeść, kiedy warto ustawić w kolejce, po co komu paszport, na który nie można wyjechać, i dlaczego robaki wyproszono z baru - z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru w przewodniku po bydgoskiej scenie pisze Michalina Łubecka w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.
To subiektywny elementarz dla gości spektakli Teatru Polskiego [na zdjęciu], melomanów zaglądających do gmachu Opery Nova, dla teatromanów oglądających sztuki w klubowej Yakizie i przy kawiarnianym stoliku Węgliszka. A jak aktor Występuje w rodzaju męskim i żeńskim, choć znane są też przypadki zupełnie niemęskich artystów. Aktor właściwie nie musi być wykształcony, przynajmniej nie w kierunku teatralnym. Może być gimnazjalistą, wykładowcą filozofii, małą baletnicą, studentką albo pełną życia seniorką. Amatorzy z ochotą szturmują scenę. Jak na naturszczyków przystało, oddają się sztuce w pełni. Całym ciałem, najczęściej nagim. B jak burczenie w brzuchu Kiszki nieraz grają widzom marsza. Wszystko za sprawą smakowitości na scenie. Jeśli jesteś na diecie, także w teatrze znajdziesz pokusy, którym trudno będzie się oprzeć: ptysie, arbuzy, batoniki i lizaki. A zdarza się przecież nieraz, że widz do teatru wpada wieczo