EN

18.12.2012 Wersja do druku

Pies na krze i... w teatrze

"Baltic. Pies na krze" w reż. Romualda Wiczy-Pokojskiego w Teatrze Miniatura w Gdańsku. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Teatr Miniatura przygotował wzruszający spektakl "Baltic. Pies na krze". Widzowie na premierze nagrodzili aktorów oklaskami na stojąco. Ale nic dziwnego, zachwycającą scenografię zaprojektował Mariusz Waras, muzykę skomponował sam Michał Jacaszek - utalentowany trójmiejski muzyk, a i historia jest niezwykła. Zobaczyliśmy spektakl dokumentalny dla dzieci, opowiadający o psie, który przez kilka dni dryfował na krze (ponoć od Torunia) aż do Morza Bałtyckiego. Wycieńczonego i wyziębionego zwierzaka odnalazła załoga R/V Baltica - statku badawczego liczącego bałtyckie foki. Barbara Gawryluk napisała o tym zdarzeniu książkę, a Romuald Wicza-Pokojski zrobił udaną adaptację i wyreżyserował. Na scenie niby realny, a jednak nierzeczywisty, baśniowy świat. Zimowa, wigilijna (jak u Dickensa) wzruszająca opowieść. Pada śnieg, lśni rozgwieżdżone niebo, pudła ze światełkami udają bloki mieszkalne widziane z daleka, Wisłą na krze płynie pies. Po dro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pies na krze i... w teatrze

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 295

Autor:

Grażyna Antoniewicz

Data:

18.12.2012

Realizacje repertuarowe