Już po raz drugi na Dużej Scenie zjawił się "Pierwszy dzień wolności", tym razem z okazji XII "Śląskiej Wiosny Teatralnej: poświęconej w obecnym roku twórczości Leona Kruczkowskiego. Pierwszy raz grano zaś ową sztuką, jak sobie zapewne bywalcy teatralni przypominają, w roku 1962, w reżyserii J. Szafiańskiego. M. in. w roli Doktora wystąpił wtedy Roman Hierowski, zaś w roli Jana - Emir Buczacki, że się przypomni tutaj wybitniejsze kreacje. Teraz Buczacki jest na odmianę Hieronimem, którym wówczas był Stanisław Winczewski. Zwykle, gdy się omawia tematykę "Pierwszego dnia wolności", to szuka się jej pierwowzorów - oczywiście, bardzo a bardzo ogólnych - w mniej więcej podobnej przygodzie, jaka się przydarzyła Kruczkowskiemu i grupie naszych byłych "oflągowców" w Jastrowiu. Przygodzie zaś o tyle podobnej, że w tej miejscowości doszło rzeczywiście do starcia między polskimi oficerami i żołnierzami radzieckimi z jednej strony a jakimiś niedob
Tytuł oryginalny
"Pierwszy dzień wolności"
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Zachodni nr 121