"Uciekła mi przepióreczka" w Teatrze Narodowym
Nieco historii Jeśli jako nowelista i powieściopisarz szybko zyskał Żeromski uznanie u współczesnych, to jego walka o zdobycie sceny nie była znaczona triumfami. Choć teatr urzekał go od początku, skoro jeszcze u schyłku życia wspominał w niedokończonym i brulionowym zarysie artykułu swoje pierwsze oczarowanie: O niezrównana sztuko teatru! Gdy jako dziecko, dwunastoletni kawaler przywieziony ze wsi do miasta, dostąpiłem po raz pierwszy łaski widzenia teatru, doznałem jego czaru. Tym dotkliwiej musiał odczuć klęskę, jaką skończyła się jego pierwsza próba zdobycia sceny. Sztuka Grzech (r. 1897) wysłana na konkurs Kuriera Warszawskiego nie otrzymała ani nagrody, ani wyróżnienia. Żeromski wydrukował jedynie akt pierwszy w księdze zbiorowej ku uczczeniu działalności Aleksandra Świętochowskiego, a całą sztukę skazał na zapomnienie. Urzeczonemu teatrem pozostał być może uraz nieodwzajemnionej miłości, skoro pozostawił jedynie w zalążku n