"Włoszka w Algierze" w reż. Michała Znanieckiego w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Bernadetta Grabias, laureatka tegorocznej nagrody Brylant Polski Dziennika Łódzkiego, była w niedzielę bohaterką premiery drugiej obsady "Włoszki w Algierze" Gioacchina Rossiniego, którą na scenie łódzkiego Teatru Wielkiego wyreżyserował Michał Znaniecki. W inscenizacji, w której reżyser za nic nie potrafił zachować umiaru (proporcje niech wyznaczy scenka wprowadzenia ośmiu "kelnerów" z ośmioma filiżankami kawy, przy zamówieniu dla trzech osób) i utrudniającej śpiewakom śpiewanie (tytułowa bohaterka, a później jej partner, duet wykonują w klatce, co źle wpływa na słyszalność głosów i odbiera możliwość oglądania gry - a jest co grać, bo tekst zabawny), Bernadetta Grabias poradziła sobie z przeciwnościami na scenie i znakomicie zaśpiewała. Przed premierą artystka mówiła w jednym z wywiadów, że techniki koloraturowej uczyła się długie trzy lata... I warto było, warto! Dźwięk piękny, szlachetne i stylowe brzmienie, lekkość,