Kolejna, szósta premiera bieżącego sezonu w teatrze częstochowskim przyniosła uroczy, pełen poezji utwór hiszpańskiego pisarza Federico Garci Lorci - "Czarującą szewcową". Autor, znany z demokratycznych i postępowych przekonań, został 33 lata temu zamordowany - przez policję Franco. Przeżył zaledwie 36 lat, ale pozostawił dorobek, który zapewnił mu trwałe miejsce w kulturze światowej. Był poetą, dramaturgiem, muzykiem, plastykiem. Budulec do twórczości czerpał z pieśni hiszpańskiego ludu, z surowego, słonecznego krajobrazu kraju corridy. Ludowość stała się żywiołem jego pisarstwa, w którym pierwiastki intelektualne zastępują elementy poetyckiej refleksji. W prologu do "Czarującej szewcowej" (szkoda, że pominięto go w przedstawieniu trwającym przecież stosunkowo krótko) autor mówi, iż chce pokazać poetycką postać z ludu obdarzoną bujnym temperamentem, którą ubrał w kostium szewcowej. I tak też czyni w sztuce. Piękna Zapatera stano
Tytuł oryginalny
Piękna Zapatera
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Częstochowska nr 4