EN

10.12.1992 Wersja do druku

Piękna Lucynda

Dawno już nie oglądaliśmy w Poznaniu tak pysznej kome­dii. "Piękna Lucynda" napisana przez zmarłego przed 20 laty Mariana Hemara doczekała się polskiej prapremiery na deskach Teatru Nowego. Historia tego utworu jest niezwykła. Najpierw Józef Bielawski za namową króla Stanisława Augusta przerobił krotochwilę Moliera, która pod tytułem "Natręci" wystawiona została na inaugurację polskiej sceny narodowej w 1765 roku. Dwieście lat później motyw natrętów przeszkadzających w mi­łosnej schadzce pary zakochanych wykorzystał Marian Hemar, prezentując w londyńskim Ognisku Polskim swoją najnowszą komedię - "Piękna Lucynda". PRZEDSTAWIENIE to uwa­żane jest za największe osiągnięcie teatru emigra­cyjnego, grano je 50 razy, a w głównych rolach wystąpili Wła­da Majewska i Henryk Vogelfender - "Tońko" z Wesołej Lwowskiej Fali. Dokonując swo­bodnej przeróbki sztuki Bielawskiego - Hemar wykorzystał i temat i okoliczności jej wysta­wienia, inscenizuj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Piękna Lucynda

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne nr 216

Autor:

Romana Brzezińska

Data:

10.12.1992

Realizacje repertuarowe