Na "Rycerskość wieśniaczą" i "Pajaców" bydgoska publiczność czekała cztery dekady. Było warto - główną rolę grają tu takie emocje, że porwą każdego. Oba przedstawienia w niedziele na scenie Opery Nova. Śmiech i łzy, miłość i nienawiść, zdrada i zemsta. W librettach obu oper jest dokładnie to, co kochają melomani. Znakomita muzyka z wpadającymi w ucho ariami. Takie przedstawienia muszą się udać. Andrzej Bubień poszukał jednak w tym operowym tandemie wyzwania. Udało mu się stworzyć jedną opowieść o emocjach, które totalnie panują nad ludźmi. W "Rycerskości..." Turridu powraca z wojska, ale okazuje się, że Lola nie czekała na niego, tylko wyszła za Alfia. Swoje uczucia zwraca więc do Santuzzy, która oddaje się mu bez reszty. Wystarczy jednak tylko jeden uśmiech Loli, żeby zapomniał o biednej dziewczynie. Gdy zdrada wyjdzie na jaw, Alfio mści się i historia kończy się tragicznie. Z kolei w "Pajacach" widzimy kolor
Tytuł oryginalny
Piękna historia o ludzkich emocjach
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz nr 255