"Curikow" w reż. Ireneusza Janiszewskiego w Teatrze Polskim w Szczecinie. Pisze Adam Marczak w serwisie Teatr dla Was.
Tekst Kuroczkina "Curikow" to szkic z wycinka pozornie tuzinkowego życia, które zmetaforyzowane przekracza granicę realizmu wyznaczoną przez rozum i tak zwany zdrowy rozsądek. Dzięki fragmentaryzacji zdarzeń i skrótowości dialogów z licznymi niedomówieniami lub przemilczeniami autor buduje napięcie, które wzmacnia ambiwalencją postaw i motywów działania postaci. Dramat ten stanowi więc ambitne wyzwanie dla scenicznej realizacji, które podjął reżyser i autor scenografii Ireneusz Janiszewski wraz z zespołem Teatru Polskiego w Szczecinie. Osią tego spektaklu jest postać tytułowego Curikowa, w niezwykle precyzyjnej i wyrazistej kreacji Sławomira Kołakowskiego. Z kryzysem egzystencjalnym tej postaci wiążą się zarówno losy pozostałych osób dramatu, jak również widoczna na scenie ewolucja spektaklu. Pierwszy akt (będący swoistym żartem na temat mentalności przeciętnego nuworysza) rozgrywa się w realistycznej scenerii mieszkania lub biura Curikowa,