Georg Büchner należy do tych kilkunastu pisarzy, którzy pozostali w literaturze jako genialni lub co najmniej niezwykle utalentowani młodzieńcy z urwaną, nie zrealizowaną przyszłością. Tej przyszłości stawały na przeszkodzie albo nagle zapadnięcie na niemoc twórczą albo - śmierć. Büchner umarł w 1837, kiedy miał 24 lata. Dwa dramaty: "Śmierć Dantona" i "Woyzeck", niedokończone opowiadanie "Lenz" zapewniły mu - przy wszystkich swych niedoskonałościach - trwałe miejsce w literaturze niemieckiej. W dodatku był pisarzem rewolucyjnym jak mało kto wśród jego współczesnych, rewolucyjnym nie tylko w pisaniu ale 1 w działaniu. Organizator buntu przeciw absolutyzmowi musiał uciekać z rodzimej Hesji za granicę przed prześladowaniami policji. Büchner napisał też na rok przed śmiercią na konkurs pewnego wydawnictwa komedię "LEONCE I LENA". Jest to utwór delikatny, lekko ironiczny, żartujący z romantycznej pozy mówienia poetyzujący
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 248