"Pięć ostatnich lat" Jasona Roberta Browna w reż. Wojciecha Kępczyńskiego w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Teatr Roma przypomniał widzom, że musical to nie tylko wielkie widowisko. Może też być kameralną, inteligentną opowieścią. Po słynnych hitach z Broadwayu przyszła pora w Romie na coś w wersji off. "Pięć ostatnich lat" premierę miało w 2001 roku w Chicago, ale sukces odnieło rok później, zgarnąwszy wiele nagród po inscenizacji na Off-Broadwayu. Od "Mamma Mia!" czy "Upiora w operze" różni go wiele. W przeciwieństwie do wielkich produkcji jest dziełem jednego człowieka. Jason Robert Brown (rocznik 1970) napisał libretto, teksty piosenek, muzykę. Ten musical nie epatuje techniką, tu nikt nie na scenie nie ląduje helikopter. Wystarczy dwójka aktorów, mały zespół muzyczny i sprawny reżyser. A sama historia jest wręcz banalna. On spotyka ją i zakochują się w sobie. Biorą ślub, ale związek nie wytrzymuje próby czasu. Jamie został pisarzem, Cathy wciąż nie może się przebić jako aktorka, głównie siedzi w domu, czekając na rozchwytywaneg