EN

22.12.1988 Wersja do druku

Pięć franków za... amanta

Tych, którzy stali, stali i nie dostali biletów do Teatru Powszechnego na "Garderobianego" pragnę ucieszyć wiadomością, że przynajmniej połowę obsady aktorskiej z tej znakomitej sztuki będzie można zobaczyć w telewizji. Program świąteczny będzie pełny Wojciecha Pszoniaka! Między innymi w pierwszy dzień świąt obejrzymy go w programie z cyklu "Sto pytań do..." prowadzonym przez Annę Grzeszczuk-Gałązkę. Rzecz zrozumiała, największe zainteresowanie budzi pobyt Wojciecha Pszoniaka we Francji, jego zagraniczna kariera, której echa cały czas docierały do kraju - zresztą, nie będę nikomu psuła zabawy streszczaniem programu! Pozwolę sobie zacytować anegdotę, jaką aktor odpowiedział na pytanie, czy nie chciałby zagrać roli amanta: "Krótko po tym, jak po raz pierwszy i ostatni zagrałem amanta, spotkałem mojego przyjaciela, znakomitego reżysera Konrada Swinarskiego. Konrad w milczeniu zaczął przeszukiwać kieszenie, wyciągnął małą monetę - do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych

Autor:

est

Data:

22.12.1988

Realizacje repertuarowe