"Kordian" mógłby być pasjonującą, szkoda że niedokończoną, powieścią o wnikliwym, ambitnym, trochę niezrównoważonym chłopcu. Chłopiec najpierw nudzi się na wsi, stary sługa podnieca go opowieściami o napoleońskiej epopei, miłość do podstarzałej, zimnej panny rozdrażnia go, chorobliwy wybuch ambicji i wyobraźni kończy się zamachem samobójczym. Rodzice postanawiają chłopca rozerwać i wysyłają go za granicę. Widzimy go w Anglii, gdzie czyni obserwacje obyczajowe w James Parku i czyta Szekspira; w Rzymie, gdzie zaznaje wyuzdanej miłości oraz rozczarowań religijnych. Następnie, zrażony do świata, niezadowolony z siebie, powraca do kraju, gdzie zostaje wplątany w spisek. Chorobliwa ambicja popycha go do czynu awanturniczego, którego nie spełnia, ponieważ do niego mimo wszystko nie dorósł. Ma zbyt wiele wyobraźni, aby się nie bać. Więc boi się, po czym ze strachu i wstydu wpada w depresję psychiczną. Pomimo umieszc
Tytuł oryginalny
Pewien podchorąży zwariował
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Nr 14