"Nazywam się wojna" z Akademii Teatralnej w Białymstoku na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Awangardowych Pestka w Jeleniej Górze. Pisze Cezary Orłowski w Teatrze dla Was.
"Nie wiem jaką bronią będzie się walczyć w czasie III wojny światowej, ale IV wojna światowa będzie wojną na kamienie i patyki" - powiedział kiedyś Albert Einstein. Te słowa wybitnego fizyka ukazują nam błahość każdej kolejnej wojny. Bo przecież wraz z rozkwitem nowych technologii i (teoretycznym) wzrostem naszej inteligencji powinniśmy unikać błędów przeszłości. Jednak, jak się okazuje, te błędy tylko pogłębiamy Dzisiejszych światowych konfliktów wojnami już się nie nazywa. Już nie robią na nas wrażenia miasta zrównane z ziemią, wielocyfrowe liczby ofiar Nie oznacza to jednak, że nauczyliśmy się z taką świadomością żyć, lecz zdobyliśmy umiejętność odwracania wzroku. Dzieje się tak dlatego, że większość z nas nie jest w stanie pojąć, czym jest tak naprawdę wojna. Na to pytanie, w niezwykły sposób, odpowiada spektakl Nieformalnego Teatru Rudzi "Nazywam się Wojna", pokazywany w ramach 10. Festiwalu PESTKA w Jeleniej Górze