Teatr Studio, "Peer Gynt" - Amerykański reżyser, Dawid {#os#43828}Schweizer{/#} podejrzewa, że sam Ibsen, kiedy pojawił się pomysł realizacji "Peer Gynta", nie bardzo wiedział, jak zrealizować to przedsięwzięcie. Ostatecznie jednak, dokonał cięć w sztuce i została ona wystawiona. Schweizer na scenie "Studia" też dokonał cięć, ale raczej trudno przypuszczać, by zachwycily one Ibsena. Amerykański reżyser "rozłożył" sztukę na czynniki pierwsze, wybrał 5 aktorów, z których żaden nie jest Ibsenowską postacią, tylko jakimś jej fragmentem.... Rola przechodzi z aktora na aktora. Przedstawienie podejmuje Ibsenowskie wątki i niepokoje, ale jokoś tak obok sztuki. Stąd smutna wiadomość dla licealistów: tekst i tak trzeba bądzie przeczytać. W teatrze można najwyżej obejrzeć, jak grają: Teresa {#os#464}Budzisz-Krzyżanowska{/#}, Magdalena {#os#5088}Gnatowska{/#}, Wojciech {#os#492}Malajkat{/#}, Tomasz {#os#496}Taraszkiewicz{/#}, Zbigniew {#os#500
Tytuł oryginalny
Peer Gynt
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski nr 24