EN

11.09.2007 Wersja do druku

Pechowy Szymanowski

"Harnasie" w inscenizacji Bogusława Nowaka, przygotowane przez Małopolskie Centrum Kultury "Sokół" i Operę Krakowską. Pisze Anna Woźniakowska w Dzienniku Polskim.

Jak komuś za życia szczęście nie sprzyjało, to nie sprzyja i po śmierci. Najlepszym tego przykładem Karol Szymanowski. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie zdecydowało się wyasygnować niewielkiej wobec ostatnich sejmowo-rządowych wydatków kwoty na dokończenie wydania jego dzieł, a pogoda również nie jest dla niego łaskawa. Przygotowane przez Małopolskie Centrum Kultury "Sokół" oraz Operę Krakowską widowisko muzyczne "Harnasie" odbyło się w niedzielny wieczór w strugach deszczu, który nad kamieniołomem na krakowskich Krzemionkach przestał padać równo z zakończeniem braw wieńczących spektakl. By przybliżyć widzom i słuchaczom muzykę Karola Szymanowskiego, poprzedzono "Harnasi" jego "II Koncertem skrzypcowym" również wyrosłym z ducha góralszczyzny. Wykonawca partii solowej Paweł Wójtowicz, na co dzień koncertmistrz orkiestry Opery Krakowskiej, miał - w istniejących warunkach atmosferycznych - trudne zadanie do spełnienia, tym b

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pechowy Szymanowski

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 212

Autor:

Anna Woźniakowska

Data:

11.09.2007

Realizacje repertuarowe