Szanowny Panie Romanie, przeczytałem mnóstwo ciekawych komentarzy pod pana felietonem "O kłótni Żebrowskiego i Demirskiego w TVN24: Ludzie teatru bywają oderwani od rzeczywistości" w internecie. Przyznam, że złagodziły częściowo moje stany, natomiast i tak wewnętrzna siła zmusza mnie do napisania do Pana - napisał do Romana Pawłowskiego czytelnik.
Tak, to fakt. Ludzie teatru bywają oderwani od rzeczywistości. Dotyczy to również Pana. Włos na głowie się jeży i zęby zgrzytają, gdy czyta się wyssane z palca bzdury. Nie będę bronił Michała Żebrowskiego. Rozmowy nie widziałem. Skupię się na punktowaniu Pana przeinaczeń. Transformacja się udała. Jest to rzecz oczywista. Nie sztuka porównywać się do krajów, które od setek lat budują swoje bogactwo, ale do sąsiadów. Jeżeli mało Panu Majdanu, to proszę sprawdzić wszelkie dane dotyczące Ukrainy i Polski od 1989 roku. Równie dobrze wypada porównanie z pozostałymi dawnymi krajami bratnimi. Co prawda Słowenia i Czechy grają jeszcze w wyższej lidze, ale... o Portugalii (żeby ciut dalej znaleźć coś) nikt nie wspomina, a za cztery lata (może wcześniej) będzie to pierwszy kraj starej Europy, który przegonimy w zamożności. Oczywiście, napisze Pan, zamożność to nie wszystko. We wskaźniku HDI (wskaźnik rozwoju ludzkiego) już dawn