"Pastorałka" w reż. Jarosława Kiliana w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze (mz) w portalu polskieradio.pl.
Jarosław Kilian dwanaście lat temu po raz pierwszy wystawił "Pastorałkę" Leona Schillera w Teatrze Polskim. Od tego czasu, co roku, na początku grudnia spektakl powraca na afisz. Jak zapowiada reżyser, zamierza jak najdłużej kontynuować tę tradycję, bo opowiedziana w tekście historia, nigdy się nie zestarzeje. Gdyby Jarosław Kilian w którymś momencie zaniechał kontynuowaniu zapoczątkowanej w 1996 roku tradycji głos sprzeciwu i protestu padłby niejeden. Wielu widzów na stałe zarezerwowało w swoim kalendarzu czas, by tym wyjątkowym okresie świątecznej zawieruchy i przygotowań, znaleźć jeden wolny wieczór i wybrać się do Teatru przy Karasia. To właśnie ci widzowie bardzo często pamiętają chwile, gdy jako dzieci przyprowadzane przez rodziców czy nauczycieli z otwartymi ustami śledzili kolorową, rozśpiewaną, momentami zabawną "Pastorałkę". Po latach powracają ponownie, by ze względu na wielowarstwowość tekstu, odnaleźć w nim o wi