Na paryskim cmentarzu Pere Lachaise kilkadziesiąt osób uczciło w sobotę 160.
rocznicę śmierci Fryderyka Chopina. Przy grobie genialnego kompozytora zabrzmiały słowa poświęconych mu utworów autorstwa wybitnych twórców epoki romantycznej.
Mimo rzęsistego deszczu przy grobowcu Chopina zebrali się w sobotnie popołudnie polscy i francuscy wielbiciele talentu artysty. Biało-czerwone wieńce kwiatów złożyli przedstawiciele Polskiego Towarzystwa Historyczno-Literackiego w Paryżu i francuskiego Towarzystwa Chopinowskiego. Zebrani usłyszeli fragmenty wspomnień o Chopinie, opublikowanych wkrótce po jego śmierci: wiersz Cypriana Kamila Norwida i relację z pogrzebu kompozytora pióra wybitnego francuskiego pisarza Theophile'a Gautier. Ceremonię zakłóciła nieco ulewa, która uniemożliwiła odegranie przy grobie artysty fragmentów chopinowskiej sonaty. Jak przypomniał w rozmowie z PAP prezes francuskiego Towarzystwa Chopinowskiego w Paryżu Antoine Paszkiewicz, pogrzeb kompozytora w 1849 roku zgromadził w paryskim kościele La Madeleine (św. Marii Magdaleny) tysiące jego miłośników, w tym śmietankę francuskich i polskich elit. Po ceremonii na Pere Lachaise odbyła się msza pamięci polskiego kom