EN

7.02.2002 Wersja do druku

Parada łajdaków

Nazwanie oszusta po imieniu to u nas niemalże zamach na państwo - pisał Mikołaj Gogol, jeden z najwybitniejszych dramaturgów rosyjskich. W sobotę na deskach Teatru Osterwy zobaczymy "Rewizora". Na pozór komedyjkę o oszustach, łapówkarzach i mataczach. De facto wstrząsający dramat o żądzy władzy, która potrafi upodlić człowieka. Mikołaj Gogol zasłynął ze znako­mitych opowiadań ("Nos", "Pamiętnik wariata" i "Szynel") oraz dramatów: "Rewizor", "Ożenek" i "Martwe dusze". Do dziś urzeka dowcipem, który bawi do łez i oczyszcza z głupo­ty. W opowiadaniu "Nos" bohater gubi narząd powonienia. Zgubiony organ jeździ w mundurze radcy stanu po Newskim Prospekcie i wyzwolony od swojego właściciela zajmuje jego miejsce w urzędniczej hierarchii. Bez znieczulenia Bohaterami "Rewizora" są urzęd­nicy z małego miasteczka, na dobre i złe złączem więzami wzajemnych za­leżności, donosów, służalczości, nie­nawiści i korupcji. Gogol bez znieczu­lenia pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Parada łajdaków

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni Lubelski nr 32

Autor:

Waldemar Sulisz

Data:

07.02.2002

Realizacje repertuarowe