Warszawską aktorkę znaną choćby z telewizyjnych seriali: "Boża podszewka" (Ania Stajniak) i "Rodzina zastępcza" (Alutka), być może w listopadzie zobaczymy na Wrocławskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora. Joanna Trzepiecińska gra w monodramie Esther Vilar "Amerykańska papieżyca", który wystawił warszawski Teatr Studio. Jak się łatwo domyślić monodram budzi spore kontrowersje. Na szczęście posłanka Halina Nowina-Konopczyna, która podobnie jak błaznujący Wojciech Cejrowski objawili swoje zainteresowanie sztuką incydentami w obronie wiary w Zachęcie, akurat omijają teatr i na razie skandalu nie było. Starsza część widowni odbiera kobietę papieża na scenie powściągliwie, natomiast młodzi przeciwnie śmieją się głośno i reagują bardzo spontanicznie. Po jednym ze spektakli dwójka młodych tak skomentowała to artystyczne przedsięwzięcie: - Chyba sam papież się za nią modli, a i Pan Bóg czuwa, bo inaczej, ani chybi dewoty by ją już dawno
Tytuł oryginalny
Papieżyca
Źródło:
Materiał nadesłany
"Gazeta Wrocławska" nr 43