EN

24.05.2011 Wersja do druku

Papież i muchy

Przystanek Filharmonia - tu Karol Wojtyła debiutował na scenie. Przystanek Plac Inwalidów - w pobliskim zakładzie fotograficznym Karol Wojtyła robił sobie zdjęcia - o kulcie papieża Jana Pawła II, w felietonie dla e-teatru pisze Witold Mrozek.

Przystanek Wawel - katedra, święcenia, papieskie wizyty... Jadąc przez Kraków tramwajem linii 8 wysłuchiwać musimy wydobywających się z głośników nachalnych opowieści o tym, jak to kolejne punkty trasy wiążą się z biografią Jana Pawła II. Zasięg tego typu kampanii jest o tyle szeroki, że Kraków posiada najlepszą w Polsce komunikację miejską, do której, jak wykazały ostatnie badania, masowo przesiadają się również kierowcy. Tak agresywne wypełnianie przestrzeni akustycznej papieżem to coś nowego. Do nasycenia sfery publicznej wizualnymi reprezentacjami Największego z Polaków zdążyliśmy już się przyzwyczaić, oglądając wizerunki papieża na billboardach, plenerowych wystawach, a ostatnio - również w Katowicach czy Krakowie - także na środkach transportu zbiorowego. Te obrazy przetrwają w innych obrazach - przypadkowo uchwycone w kadrze amatorskich fotografii, w telewizyjnych relacjach z życia miasta, czy wreszcie w celowo sporządzane

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Witold Mrozek

Data:

24.05.2011

Wątki tematyczne