Zbita z desek estrada do tańca, rozrzucone wokół kostki siana, w kącie zastawiony butelkami stół. Nad sceną wiszą kwietne girlandy. Teren gry otoczony jest sznurkiem przyozdobionym kolorowymi wstążeczkami. Wyodrębnia on miejsce ludowej zabawy w Noc Św. Jana, ale niesie też sens symboliczny: są to przecież ni mniej, ni więcej tylko filary, przeszkoda, której nie jest w stanie pokonać uciekający przed nagonką wilk. To znaczenie wydaje się niezmiernie ważne dla opolskiego przedstawienia, które mówi właśnie o niemożności ucieczki. Ucieczki - od czego? Od: niespełnienia, rozpaczy, braku miłości. Spektakl jest oskarżeniem świata i praw nim rządzących. Uniemożliwiają one spełnienie marzeń o szczęściu i sprawiają, że cała trójka bohaterów ponosi klęskę: Jean nie stanie się właścicielem hotelu w Szwajcarii, Julia zginie, nie urzeczywistni się sen Krystyny o cichym, mieszczańskim szczęściu, a jej chrześcijańska pokora, z jaką
Tytuł oryginalny
Panna Julia
Źródło:
Materiał nadesłany
Goniec Teatralny nr 12