EN

21.05.1990 Wersja do druku

Pani zabiła pana

Ambicją Andre Hubnera jest stworzenie teatru o określonym obliczu, rozpoznawalnego dzięki repertuarowi skłaniającemu się ku problematyce uniwersalnej, ku tematy­ce egzystencjalnej, dotykają­cej tajemnicy bytu. Powie­dziane to ogólnikowo, ale na przykładzie wystawionej właśnie "Judith" Friedricha Hebbla widać to już konkretnie. Napisana w 1839 r. sztuka wielkich rozmiarów tragedia osnuta na biblijnym epizo­dzie, jest na sopockiej sce­nie dramatem kameralnym. Przekład Jacka Burasa brzmi komunikatywnie, by nie po­wiedzieć - współcześnie. Oryginalna i śmiała jest koncepcja plastyczna spektaklu autorstwa Ireneusza Giermaka. Historyczny szczegół nie ma tu znaczenia, czas zdarzeń - przypuszczalnie II w. p.n.e. - również. Betulia oblegana przez wojska Nabuchodonozora, Judyta, Holofernes oraz Mirza i Efraim, postaci z kart Starego Testamentu - to wszystko ma w tej inscenizacji rangę sygnatur - symbolu. Czytelne jest bowiem odwołanie do źródła, ale interpret

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pani zabiła pana

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Bałtycki nr 116

Autor:

Anna Jęsiak

Data:

21.05.1990

Realizacje repertuarowe