EN

29.01.2007 Wersja do druku

Pan Kleks szaleje

Z zimą w tym roku różnie bywa, tymczasem ferie w pełni. Aby najmłodszym dać szansę ciekawego ich spędzenia, warszawski Teatr Muzyczny Roma przygotował nowe widowisko. "Akademia Pana Kleksa" wypełni czas tym, którzy nie wyjechali na zimowisko, albo - z braku śniegu - z niego wrócili. Reżyserię spektaklu przygotowanego według tekstów Jana Brzechwy objął Wojciech Kępczyński, muzykę napisał Andrzej Korzyński. Widowisko imponuje wielkim inscenizacyjnym rozmachem. Dech w piersiach zapierają wizualizacje, efekty specjalne i choreografia. Ale największy podziw budzi kleksolot - pojazd pana Kleksa. Robert Rozmus, czyli jeden z dwóch, obok Wojciecha Paszkowskiego, Panów Kleksów, zaprzeczył stwierdzeniu, jakoby musical był zadresowany tylko do najmłodszych widzów. - "Akademia Pana Kleksa" jest przedstawieniem familijnym, zobaczyć ją powinien każdy, niezależnie od wieku, gdyż jest to wyjątkowe, niezapomniane widowisko - powiedział.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pan Kleks szaleje

Źródło:

Materiał nadesłany

Tele Tydzień nr 5

Data:

29.01.2007

Realizacje repertuarowe