EN

1.02.2011 Wersja do druku

Pamięci Zbigniewa Zapasiewicza

- Spektakl zadedykowany jest pamięci Zbigniewa Zapasiewicza, który był naszym mistrzem i naszym przyjacielem - mówi ANTONI LIBERA, reżyser spektaklu "Szczęśliwe dni/Końcówka" w Teatrze Polskim w Warszawie.

Reżyser Antoni Libera opowiada o spektaklu "Szczęśliwe dni/Końcówka" wystawianej na deskach Teatru Polskiego w Warszawie: Antoni Libera: Zawsze kusiło mnie zestawienie tych dwóch sztuk, z powodów o których jeszcze powiem parę słów. "Końcówkę" miałem zrobić ze Zbigniewem Zapasiewiczem w ślad za przedstawieniem zrobionym w Teatrze Powszechnym "Zapasiewicz gra Becketta". Z wiadomych powodów, nie doszło do tej realizacji, los na to nie pozwolił. Wówczas z Olgą Sawicką, która była żoną Zbigniewa Zapasiewicza, podjęliśmy taką decyzję, żeby zrobić takie przedstawienie, w którym ona - osobiście związana ze Zbigniewem - odda mu hołd indywidualnie, a "Końcówka", w której Zbigniew miał grać, zostanie wykonana przy udziale Andrzeja Seweryna - najgodniejszego zastępcy Zbigniewa Zapasiewicza. No i w ten sposób dochodzi do tej realizacji, dlatego też ten spektakl, cały ten dyptyk zadedykowany jest pamięci Zbigniewa Zapasiewicza, który był naszym mis

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Eliza Gryszko

Data:

01.02.2011

Realizacje repertuarowe