EN

29.09.2015 Wersja do druku

Palko, czyli mała wielka opowieść w sześcianie

"Palko" Katalin Szegedi w reż. Katy Csato w Białostockim Teatrze Lalek.Pisze Anna Kopeć w Kurierze Porannym.

Aktorzy wtapiając się w przestrzeń fantastycznie ożywiają świat szmacianych kukiełek. "Palko" to świetnie przemyślane, bardzo melodyjne przedstawienie, które urzeka niesłychaną animacją. Uroczy koleżka małej Lenki, podobnie jak ona. czaruje widzów. Nie tylko najmłodszych. Ciepły spektakl o przyjaźni to kolejna świetna produkcja BTL. Chłopiec w okularach szalejący na hulajnodze to postać znana już publiczności Białostockiego Teatru Lalek. Nie tylko tej miejscowej. Widzieliśmy go już w uroczym przedstawieniu "Lenka". Tym razem polsko-węgierska ekipa uczyniła go głównym bohaterem. "Palko" w reżyserii Kąty Csato to kolejna propozycja naszych lalkarzy dla najmłodszych widzów przygotowana w sprawdzonej formule. W niewielkiej sali, siedząc lub leżąc na kolorowych poduchach oglądamy prościutką, uroczą bajkę o pewnym chłopcu. Palko od początku wzbudza sympatię. Ma ufną buzię i burzę loków na głowie, a przede wszystkim niezwykłą wyobraźn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Palko, czyli mała wielka opowieść w sześcianie

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 188

Autor:

Anna Kopeć

Data:

29.09.2015

Realizacje repertuarowe