EN

2.12.2005 Wersja do druku

Palermo. "Król Roger" z Poznania

Wojciech Drabowicz [na zdjęciu] wystąpił w nowej realizacji "Króla Rogera" w Teatro Massimo. Z międzynarodowej obsady solistów gwiazdą wielkiego formatu okazał się poznański baryton, Wojciech Drabowicz.

Jest to już trzecia realizacja dzieła Karola Szymanowskiego w Palermo na przestrzeni ostatnich 55 lat. W Poznaniu opera ta wystawiona była tylko raz. Najnowszą premierę przygotował znany w Polsce brytyjski dyrygent, obecny dyrektor artystyczny Teatro Massimo, Jan Latham-Koenig. Jego interpretacja partytury, polegała na powolnych tempach i eksponowaniu instrumentów blaszanych oraz perkusyjnych. Niestety, zbyt często, prawdopodobnie dla podkreślenia fragmentów dramatycznych, orkiestra grała bardzo głośno. Dekoracje sceniczne, kostiumy i reżyserię opracował urodzony w Grecji Yannis Kokkos. Mimo dokładnych i jednoznacznych zaleceń w didaskaliach w jego realizacji tylko symbole sugerują, iż rzecz dzieje się we wnętrzach kościoła i dziedzińca pałacu Rogera. Także kostiumy niewiele miały wspólnego ze średniowiecznymi ubiorami. Rozegranie sytuacji scenicznych nie należało do wyszukanych, a niektóre obrazy przypominały warszawską realizację, tyle że umies

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Król Roger z Poznania

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 279/01.12

Autor:

Z Palermo Wilfred Górny

Data:

02.12.2005