EN

9.01.2017 Wersja do druku

Palcem po mapie

Ela i Dawida zachwiali moim spokojem, spokojem człowieka, który przyzwyczaił się do podróżowania z książką w ręku, odsyłającą go do bezpiecznego czasu przeszłego, kiedy i piasek, i woda, i powietrze były czystsze, a ludzie wysyłali sobie z podróży listy i kartki pocztowe - pisze Dana Łukasińska.

Wyruszyli 3 stycznia. Przez Rygę, Tallinn, Petersburg. Chcą przemierzyć Syberię koleją transsyberyjską, zwiedzić Chiny i Indie, by jakiś czas potem dotrzeć do Ameryki Południowej i tam, w którymś z jej uroczych zakątków, zapuścić korzenie. Cała podróż ma im zająć rok. I to nie jest treść książki podróżniczej. To się dzieje naprawdę i mowa tu o podróży życia Eli i Dawida, których wyjątkowo nie zmyśliłam. Niektórym ludziom pisane jest życie w podróży. Tak też zaczęła się ich historia. Od podróży. Ela i Dawid poznali się podczas urlopu, na który każde z nich, całkiem niezależnie, każde z własną grupą przyjaciół, udało się w tym samym czasie na Tajlandię. Ona Polka z Polski, on Francuz z Reunion. Poznali się przypadkiem, kiedy każde z nich, całkiem niezależnie, każde z własną grupą przyjaciół, szukało baru, a trafiło do klubu go-go z barem. Ponoć to on pierwszy ją zagaił, kiedy nieśmiało obejmując rurę zast

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Palcem po mapie

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Dana Łukasińska

Data:

09.01.2017

Wątki tematyczne