Tytuł niniejszy odnosi się do pacjentów szpitala psychiatrycznego, pomysł zaczerpnięty jest z powieści "Mistrz i Małgorzata" Michała Bułhakowa, sprawa dotyczy spektaklu wykonanego przez zespół Teatru STU w cyrkowym namiocie rozpiętym w Krakowie przy ulicy Rydla. Namiot ten jest stałą sceną teatru. Zanim przedstawimy sprawozdanie z tego spektaklu pozwolimy sobie zacytować kilka opisów przyrody, gdyż one to właśnie w skrócie ale i dosadnie pozwolą nam przejść od Bułhakowa do Jasińskiego, od Jeruzalem do Moskwy, od balu u Szatana do kliniki psychiatrycznej i od przeszłości do teraźniejszości. Zacinał zimny, mokry, listopadowy wiatr. Od Bronowic niosła się przejmująca i śmiertelnie smutna krakowska zima. Ulica Rydla rozświetlona tylko tablicą, na której widniał napis Komisariat MO pełna była błota i czarnych ludzkich sylwetek. Ulewa lunęła nagle, zastała centurie w połowie zbocza. Żołnierze ślizgali się i przewr
Tytuł oryginalny
Pacjenci
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowa Nr 265