- Desdemona jest kobieca, zmysłowa, posiada coś, co powoduje, że mężczyźni do niej lgną. Ale z mojego punktu widzenia ważniejsze i ciekawsze jest to, jakich uczuć i emocji doświadcza, kiedy uruchamia się pomiędzy nią a Otellem samonapędzająca się spirala nieporozumienia - mówi aktorka URSZULA GRABOWSKA o zbliżającej się premierze "Othella" w Teatrze Bagatela w Krakowie.
Z okazji premiery "Othella" Szekspira w reżyserii Macieja Sobocińskiego w Teatrze Bagatela prezentujemy rozmowę z Urszulą Grabowską, odtwórczynią roli Desdemony: Czy aktorka, Urszula Grabowska, ma którąś z cech Szekspirowskiej Desdemony? - To, co posiadam, to zdolność wyobrażenia i zrozumienia postaci, którą gram. A skoro zaufał mi w tym względzie reżyser przedstawienia - Maciej Sobociński, powierzając mi rolę Desdemony, to znaczy też, że dostrzegł we mnie należyty potencjał do tego, abym mogła tę rolę grać. A Desdemona jest kobieca, zmysłowa, posiada coś, co powoduje, że mężczyźni do niej lgną, jest świadoma wrażenia, jakie wywołuje na mężczyznach, a przy tym w intencjach i w myśleniu nieskażona i czysta, uwodzi nie uwodząc, nie potrafi kalkulować, jest bezpośrednia, spontaniczna, organiczna, biologiczna i można by tak mnożyć, ale z mojego punktu widzenia ważniejsze i ciekawsze jest to, jakich uczuć i emocji doświadcza, ki