"Koniec" w reż. Krzysztofa Warlikowskiego Nowego Teatru z Warszawy w Paryżu. Pisze Brigitte Salino w Le Monde.
W Clermont-Ferrand, gdzie 21 i 22 stycznia pokazano "Koniec", nowy spektakl Krzysztofa Warlikowskiego, brawa nie trwały zbyt długo, co nie oznacza bynajmniej, że nie podobał się on tamtejszej widowni, bardzo uważnej, lecz mało wylewnej. Niewątpliwie publiczność czuła się jeszcze oszołomiona przeżyciami ostatnich czterech godzin, które były jak daleka i niespodziewana podróż. Jak to się odbędzie w paryskim Odeonie, gdzie "Koniec" będzie grany od 4 do 13 lutego, zanim wyjedzie do Lige w Belgii i wróci do Warszawy, do Polski, skąd wywodzi się Warlikowski? Jedno jest pewne: mamy tu do czynienia z najbardziej osobistym przedstawieniem tego reżysera. Dokładnie rok temu, 4 lutego 2010, wystawił on w Odeonie "Tramwaj" wg "Tramwaju zwanego pożądaniem" Tennessee Williamsa, z Isabelle Huppert w roli Blanche. Podstawą spektaklu, jakkolwiek poddaną różnym zmianom, była mimo wszystko sztuka teatralna. W "Końcu", podobnie jak w "(A)pollonii" w 2009 roku, Warlikows