Tak się złożyło, że trzy z ostatnich premier na scenach teatrów warszawskich stoją pod znakiem antyku. Autentycznego, sięgającego do autorów, od których dzieli nas 25 wieków, lub też zmodernizowanego przez naszych współczesnych pisarzy. Raz jeszcze sprawdza się więc to, że świat antyczny jest niewyczerpanym źródłem tematów, doznań i wzruszeń dla dzisiejszego człowieka i że aktualność wówczas poruszanych ludzkich spraw jest nieprzemijająca. Może się to wydać komuś paradoksem, ale sztuki starożytnych autorów przemówiły do nas jeszcze większą aktualnością, niż te napisane przez naszych współczesnych. Tyczy się to przede wszyst-kim świetnego spektaklu w Teatrze Narodowym. Reżyser Kazimierz Dejmek skomponował wieczór klasyczny ściśle na zasadach starożytnych, którzy w jednym spektaklu dawali dwie tragedie i jedną komedię. Tyle, że nie zajął publiczności kil-kunastu godzin, jak się to działo w starożytnej Grecji, ale czas przez
Tytuł oryginalny
Ostatnie spektakle sezonu
Źródło:
Materiał nadesłany
Kulisy nr 26