1. Ostatni sezon firmowany w lubelskim teatrze dramatycznym przez Ignacego {#os#863)Gogolewskiego{/#} przeszedł do historii. Ważny był przez to, że na sezon 1984/85 przypadła rocznica czterdziestolecia teatru w Polsce Ludowej. W mieście, w którym miała miejsce pierwsza po wojnie premiera na polskiej scenie i w polskim teatrze odbyła się więc wielka uroczystość. Organizacja artystów scen polskich zorganizowała w Lublinie swoje wyjazdowi posiedzenie, a w budynku teatru przy ul. Narutowicza aktorzy mówili tym samym "Weselem" S. Wyspiańskiego, którym czterdzieści lat wcześniej mówili aktorzy noszący na co dzień wojskowe mundury. Po tamtym "Weselu" pozostały zdjęcia i zapisy fotograficzne, fakty, które oświetla dzisiaj emocjonalna poświata bliska poświacie legendy. Pamięta się przede wszystkim płacz na widowni. I co jeszcze? Z długiej rozmowy z Ryszardą {#os#156}Hanin{/#} wiem, że pamięta się też styl tamtego przedstawienia, o czym ki
Tytuł oryginalny
Ostatni sezon ze znakomitą rolą
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Ludu nr 167